piątek, 19 kwietnia, 2024
bezpieczeństwoFresh Newsklimatzdrowie

Wielbłąd zdechł z powodu upału. Klimat staje się zabójczy

Zoo w Japonii poinformowało, że z powodu udaru cieplnego zdechło jedno z ich zwierząt – wielbłąd. Stworzenie, które w naturze żyje na pustyni i wytrzymuje najsurowsze warunki, nie wytrzymało tegorocznych upałów. Klimat zabija?

Hitomi, 22-letni wielbłąd z zoo Higashi Koen w mieście Okazaki, nie wytrzymał upału. W Japonii upały w tym roku są dotkliwe. Temperatura w cieniu w stolicy kraju przez 14 dni lata wynosiła ponad 35 stopni. W Okazaki dzień przed śmiercią wielbłąda zanotowano 36,8 stopnia Celcjusza.

Wielbłąd zabity przez klimat

Wielbłądy występują w Afryce, w Azji, a także w Australii. Zostały sprowadzone do Australii, bo znacznie lepiej wytrzymywały tamtejsze warunki niż konie. Wielbłąd powinien wytrzymać nieznośny upał w słońcu i przeraźliwe zimno pustynnych nocy. Ten ssak wydaje się zwierzęciem, który wytrzyma wszystko.

Jednakże historia Hitomi pokazała, że wielbłąd może nie wytrzymać współczesnych upałów.

Zwierzę na dzień przed śmiercią zaczęło zdradzać oznaki udaru cieplnego. Śliniło się obficie, oddychało zbyt szybko. Temperatura ciała wzrosła do 42 stopni Celcjusza. Pracownicy zoo starali się wspomóc zwierzę. W chwili, gdy Hitomi nie mógł się już poruszać, podano zwierzakowi kroplówkę nawadniającą oraz lewatywę z chłodnej wody. Niestety, nie dało się uratować zwierzęcia.

Temperatury rosną

W tym roku m.in. w Indiach i Iranie odnotowano temperatury powyżej 50 stopni Celcjusza. Z tego powodu w Teheranie ogłoszono dzień wolny. W Indiach służby ratunkowe otrzymywały zgłoszenia o ptakach słabnących podczas lotu i spadających na ziemię.

W Wielkiej Brytanii odnotowano historyczny rekord temperatur – 40 stopni Celcjusza. Między innymi w Hiszpanii, Portugalii i Niemczech, czyli w krajach, które również tego lata walczą z ogromnymi upałami, odnotowano po kilka tysięcy nadmiarowych zgonów wśród mieszkańców krajów.

Zgonów zwierząt na razie nie monitoruje się pod tym kątem.

Zdjęcie Robert Balog z Pixabay

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.