Praca w IT? W Finlandii już teraz, w Norwegii być może za jakiś czas

Finlandia postanowiła wspierać rozwój branży IT i zatrudniać specjalistów z zagranicy, oferując mieszkanie i stałe prawo pobytu prawie od ręki. Norwegowie tymczasem zastanawiają się, czy i u nich byłoby to możliwe. Praca w IT w jednym z tych krajów?

Finlandia uruchomiła projekt dla pracowników branży informatycznej i zachęca specjalistów z zagranicy do osiedlenia się tam z całymi rodzinami. Norwegia przymierza się do wprowadzenia podobnych rozwiązań. Czy w tych krajach znalazłaby się praca dla polskich specjalistów? Czy byłoby tam łatwiej dostać pracę niż miało to miejsce dotychczas?

Fińska Dolina Krzemowa

Branża IT zaczęła rekrutację. Opracowano program wspierany przez fiński rząd, umożliwiający zaimportowanie specjalistów w taki sposób, by mogli oni bez zbędnych formalności zacząć pracę od zaraz. Oraz – co ważne – by mogli z miejsca ściągnąć swoje rodziny.

Chętni mogli, prócz propozycji pracy, otrzymać prawo do tzw. pobytu testowego w Finlandii przez 90 dni. Jak informuje norweski dziennik Aftenposten, władze pomagały w załatwieniu wszelkich formalności jak meldunek, zezwolenie na pracę, pośredniczą też w zapewnieniu lokum. Więcej – w ramach pobytu testowego można było przyjechać z całą rodziną czyli życiowym partnerem oraz dziećmi. Dla dzieci władze organizowały naukę w szkole lub przedszkolu. Państwo pośredniczyło w kontaktowaniu specjalistów IT z przyszłymi pracodawcami. Po upływie 3 miesięcy, jeśli nowym pracownikom podobała się Finlandia i praca, państwo pomagało formalnościach niezbędnych do otrzymania prawa stałego pobytu.

Finlandia ogłosiła się ze swoją ofertą poprzez dziennik The Guardian, a chętni zgłosili się przede wszystkim z Wielkiej Brytanii i USA. Zrekrutowano 5300 osób i przy okazji 800 przedsiębiorców, którzy chcą zakładać w Finlandii swoje przedsięwzięcia.

Finlandia to mały kraj, z populacją zaledwie 5,5 mln. Jednak to tutaj jest największa ilość startupów informatycznych – w przeliczeniu na mieszkańca. To Finowie przyczynili się do rozwoju technologii teleinformatycznych, sieci 5G, czy też systemu operacyjnego Linux. Specjaliści IT są tu mile widziani, angielski opanowany w stopniu komunikatywnym wystarczy, by znaleźć tam zatrudnienie w branży. A jak to wygląda w Norwegii?

Norwegia się zastanawia

Aftenposten cytuje fińską socjolożkę i wykładowczynię na jednej z norweskich uczelni, Sannę Sarromaa, która wskazuje, że tak samo jak kiedyś Norwegia importowała specjalistów do rozwoju przemysłu naftowego, tak teraz może robić to samo, by rozwijać branżę IT. W Norwegii jest wiele interesujących startupów i ​​taki program mógłby zadziałać również w Norwegii. Z Sarromaa zgadza się organizacja branżowa ICT-Norway. Organizacja wskazuje, że w Norwegii bardzo brakuje specjalistów bezpieczeństwa teleinformatycznego.

U progu 2021 Norwegia nie jest bardzo przyjaznym krajem do rozpoczynania tam nowego etapu kariery zawodowej. Trudno jest szczególnie teraz, gdy surowe obostrzenia epidemiologiczne wykluczają wjazd do Norwegii bez posiadania pracy. Norwegia do tej pory chętnie witała specjalistów, ale najpierw trzeba było samemu znaleźć ofertę pracy i lokum, załatwić wszystkie formalności czyli pozwolenie na pracę i pobyt tymczasowy – w tej chwili jest to bardzo trudne.

Dziennik Aftenposten skierował zapytanie do Ministra Handlu i Przemysłu Iselina Nybø o możliwość stworzenia podobnego do fińskiego programu w Norwegii. Minister odpowiedział, że możliwość istnieje, ale że jak na razie będzie się z zainteresowaniem przyglądać doświadczeniom fińskim. Oznacza to tylko tyle, że jeśli szukać pracy w IT zagranicą, to zdecydowanie nie kierować swoich pierwszych kroków do Norwegii. Może w przyszłości. Na pewno zdecydowanie po pandemii.