Szpitale katolickie mogą nie wykonywać procedur niezgodnych z religią
W stanie Nowy Jork w USA aborcja jest legalna, a pod pewnymi warunkami można ją wykonywać później niż gdziekolwiek indziej. Ale nie wszędzie się ją wykonuje. W szpitalach katolickich – nie, podobnie jak nie podejmie się tam innych procedur, które mogłyby stać w opozycji do religii.
Niedawno w stanie Nowy Jork ogłoszono przygotowywanie się do fuzji sieci szpitali. To dwie największe sieci w regionie. Placówki Ellis Medicine połączą się wkrótce z szpitalami St. Peter’s Health Partners. Rozwój placówek oznacza też, że pewne procedury nie będą w nich realizowane. Jakie?
Najpierw „katolicki”, potem „szpital”
Nadchodząca fuzja dwóch sieci szpitali oznacza oszczędności w zarządzaniu placówkami i program naprawczy dla Ellis Medicine, ale również ograniczenie oferty medycznej szpitali. St. Peter’s Health Partners jest podmiotem katolickim i nie wdraża u siebie procedur związanych z prawami reprodukcyjnymi.
Jak się okazuje, brak niektórych usług medycznych dotyczących praw reprodukcyjnych w systemie szpitali katolickich jest jednym z głównych problemów zgłaszanych przez organizacje non-profit zajmujące się opieką zdrowotną i prawami socjalnymi. Te usługi to na przykład aborcja, dostępna w stanie Nowy Jork bez wyjątków do 24 miesiąca ciąży oraz – w szczególnych przypadkach – po tym terminie. Już teraz wiadomo, że sieć szpitali po fuzji nie będzie świadczyć usług przerywania ciąży.
W tej chwili placówki Ellis Medicine wykonują około 50 aborcji rocznie. Po fuzji zakontraktowane zabiegi będą wykonywane tylko u zewnętrznych partnerów, którym placówki zlecają niektóre usługi medyczne.
Zarząd przyszłej połączonej sieci szpitali nie wspomina na razie o planach ewentualnego odstąpienia od innych procedur, takich jak podwiązanie jajowodów oraz inne zabiegi sterylizacji, procedury stosowane w przypadku obumarcia płodu, ale w sytuacji, gdy nie nastąpiło samoistne poronienie, antykoncepcja i a także inne usługi związane z płodnością dla niektórych osób ze względu na ich płeć lub tożsamość seksualną.
Zdjęcie Parentingupstream /Pixabay
