środa, 24 kwietnia, 2024
bezpieczeństwoFresh Newskobietyprawo

Śmierć nieznanej dziennikarki. Zginęła na froncie w Ukrainie

Martha Bowes MacCallum, prowadząca popołudniowe wydanie Fox News, łamiącym się głosem poinformowała widzów o śmierci swojej koleżanki po fachu. Oleksandra „Sasza” Kiuwszynowa zginęła na froncie, relacjonując wraz z ekipą FOX TV walki z rosyjskim najeźdźcą.

Oleksandra Kiuwszynowa, którą koledzy nazwali „Saszą”, by nie łamać sobie języka na jej trudnym nazwisku, miała zaledwie 24 lata. Jak relacjonowała MacCallum – była młoda, odważna i zawsze uśmiechnięta. W czasach, gdy za bohaterstwo uważa się występ w telewizji, warto pamiętać o młodziutkiej Oleksandrze, która stawiała dopiero pierwsze kroki w zawodzie.

Dziennikarze na froncie ukraińskim

Od 24 lutego na wojnie w Ukrainie, jak podaje PAP, zostało poszkodowanych przynajmniej 35 dziennikarzy. Pięcioro zginęło. Są to: Brent Renaud, wolny strzelec pracujący dla NYT, Wiktor Dudar, ukraiński korespondent wojenny, Jewhen Sakun, ukraiński operator telewizyjny, Pierre Zakrzewski, operator amerykańskiego FOX News, a razem z nim zginęła też Oleksandra Kiuwszynowa, pracująca również dla FOX.

„Sasza” pracowała jako konsultantka, pomagała poruszać się dziennikarzom po ostrzeliwanym mieście, zajmowała się tłumaczeniami. Jak powiedziała MacCallum – pomagała przekazywać historię światu. Pracowała ciężko, była wesoła i bardzo odważna.

Ataki na dziennikarzy w trakcie działań wojennych, ostrzeliwanie ich, okradanie oraz naruszanie ich integralności w inny sposób jest naruszeniem Konwencji i Deklaracji Haskiej, Konwencji Genewskiej o Ochronie Ofiar Wojny i jej Protokołów Dodatkowych oraz Konwencji o Prawach i Zwyczajach Wojennych, które gwarantują bezpieczeństwo przedstawicielom prasy.

Najeżdżający Ukrainę żołnierze nie zwracają uwagi na obecność dziennikarzy, tak jak i lekceważą nietykalność placówek medycznych i atakują bezbronną ludność cywilną. Okupanci dali się też poznać jako osoby zainteresowane zwykłą grabieżą, tak jak to się stało w przypadku innego dziennikarza, Guillaume Briqueta ze Szwajcarii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.