Może mamy sąsiadów na księżycu Saturna?
Księżyc Saturna nadaje się do zamieszkania. Pod zamarzniętą powierzchnią znajduje się tam ocean, a w nim znane na ziemi sole oraz niespotykany poza Ziemią fosfor czyli pierwiastek bioniezbędny.
Enceladus jest niewielkim księżycem Saturna. Zbudowany jest w większości z lodu. Jednak pod grubą warstwą lodową jest woda. Jej skład poznajemy dzięki pracom sondy Cassini. Cassini zbadała skład zamarzniętego oceanu. Uzyskane wyniki pozwalają domniemywać, że na tym księżycu może rozwijać się życie.
M1 niedaleko Saturna
Enceladus jest niewielkim księżycem o regularnym kształcie. Jego średnica wynosi około 500 km. Właśnie teraz odkryto, że znajdują się na nim wszystkie pierwiastki niezbędne, by istniało na nim życie: węgiel, wodór, azot, tlen, siarka i wspomniany już, niezbędny w tym zestawie fosfor.
Fosforu jest tam więcej niż na Ziemi: badania wskazują, że nawet 100 razy więcej niż w oceanach na Ziemi.
To wszystko oznacza, że na Enceladusie mogą być warunki niezbędne do rozwoju życia. Może też oznaczać, że w tamtych warunkach mogliby funkcjonować mieszkańcy Ziemi.
Gdy wiadomo już, jakie pierwiastki znajdują się w wodzie na tym satelicie Saturna, pora sprawdzić, czy znajdują się tam już jakieś organizmy. Jeśli tak – jakie? Jeśli nie – dlaczego ich nie ma?
Źródło: „Nature” (DOI: 10.1038/s41586-023-05987-9)