Kim jest dziennikarka, która na wizji pokazała kartkę z antywojennymi treściami?
Marina Owsiannikowa, dziennikarka, która podczas wiadomości w rosyjskiej rządowej telewizji na kilka sekund pokazała się z antywojennymi hasłami, podobno została aresztowana. Polska Agencja Prasowa podaje, że jej adwokaci nie mogą jej od tego momentu znaleźć. Czy dziennikarka płaci za swoją otwartość?
Marina Owsiannikowa opublikowała na swoim koncie na Twitterze coś w rodzaju odezwy, mówiącej, jak bardzo jej wstyd za uczestniczenie w kształtowaniu oficjalnej propagandy i apelem do rodaków, by protestowali przeciw wojnie.
Dziennikarka, która wpływa(ła) na propagandę
Owsiannikowa apelowała o przeciwstawianie się wojnie, Mówiła, że to co się dzieje w Ukrainie to wojna, że Rosja jest agresorem. Stwierdziła, że jej samej jest przykro, że przez kilka lat prowadziła programy w rosyjskiej telewizji, przyłączając się do tworzenia fałszywych przekazów propagandowych. Potem wpadła na wizję podczas wiadomości TV, pokazując ręcznie wykonany plakat z treściami antywojennymi i hasłem „nie wierzcie propagandzie”. Było ją widać przez około 5 sekund, po czym na ekranie pojawił się obraz z jakiegoś reportażu.
To prawda – dziennikarka była redaktorką pierwszego kanału rządowej telewizji, emitującego bez przerwy agresywną propagandę. Jako redaktorka zatwierdzała wiadomości o banderowcach, mordach w Ukrainie i rzekomym ludobójstwie Rosjan w Donbasie. Owsiannikowa była odpowiedzialna za te treści.
Jej wystąpienie w tv interpretowane jest na świecie jako bohaterskie, ale obrońcy Ukrainy wyrażają inną opinię na ten temat.
Zadają m.in. pytania, dlaczego na kartce, której treść miała trafić do odbiorców wiadomości z Rosji, są napisy po angielsku. Czy nie jest to ciąg dalszy działań propagandowych? Zwracają uwagę, że rosyjskie oficjalne programy informacyjne nie mają wejść na żywo, wszystko przygotowywane jest odpowiednio wcześniej. Są retransmitowane właśnie po to, by przeciwdziałać jakimkolwiek niezgodnościom z propagandowym przekazem. Podważają wreszcie szczerość osoby, która obudziła się po ponad 2 tygodniach wojny z antywojennym przekazem.
Istnieje możliwość, że bohaterskie wystąpienie jest jednym z elementów wojny dezinformacyjnej i próbą kształtowania wizerunku dobrych Rosjan. „Dobrzy” Rosjanie, którzy cierpią z powodu izolacji od Zachodu, mogą być dla światowej opinii publicznej bardziej godni współczucia.
To tylko możliwość, ale należy ją brać pod uwagę, zanim się okrzyknie Owsiannikową bohaterką. Może jeśli uda się ją znaleźć jej adwokatom lub rodzinie, cała sprawa będzie łatwiejsza do zrozumienia.
