Fałszywe szczepionki przeciwko COVID-19, nowa działalność oszustów
Podczas, gdy w Europie poszczególne kraje mają coraz większe problemy, by nakłonić swoich obywateli do szczepienia przeciwko COVID-19, w Afryce oszuści podają chętnym zastrzyki z wody. I pobierają za to pieniądze.
W Polsce zaszczepiono pełną dawką prawie 44 procent społeczeństwa, w Szwecji 38 procent, a w Hiszpanii w tej chwili prawie 54 procent. Tymczasem Afryce szczepionek brakuje. Uganda walczy z kolejną falą wzrostu zachorowań. Szczepienia to dla wielu osób wyścig o zdrowie i życie. W takich warunkach zaczynają działać oszuści, którzy oferują w sprzedaży fałszywe szczepionki.
Biały świat ma szczepionki, czarny ma oszustów
Według oficjalnych danych na 23 lipca w Ugandzie do tej pory zachorowało ponad 91 tysięcy osób, a zmarło na COVID-19 2425 chorych. Szpitale są przepełnione i nie radzą sobie z epidemią. Bywa, że zaopatrzenie w szczepionki jest niewystarczające.
W tej sytuacji działalność rozwinęli ugandyjscy oszuści. W maju i czerwcu co najmniej 800 osób w Ugandzie otrzymało fałszywe szczepionki przeciwko Covid-19 od oszustów. W tym okresie notowano nawet 1700 przypadków zachorowań dziennie, brakowało szczepionek. Oszuści oferowali płatne szczepienia, nakłaniając m.in. przedstawicieli biznesu do wykupienia szczepionek dla siebie i pracowników firm.
Wśród przestępców byli pracownicy służby zdrowia, w tym lekarze. Fiolki zawierały wodę lub inne nieszkodliwe płyny. Porcja wody kosztowała od 25 do 120 dolarów.
Uganda zapewnia swoim obywatelom bezpłatne szczepienia przeciwko Covid-19 realizowane w wyznaczonych punktach szczepień. Jednak do tej pory zaszczepiono tam pełną dawką zaledwie 13 procent społeczeństwa.
Zdjęcie David Mark /Pixabay