Rozszerzenie definicji gwałtu w tym samym czasie w Polsce i Szwajcarii
Nowa definicja gwałtu została wprowadzona nie tylko w Polsce ale i w Szwajcarii. W Polsce gwałt definiowano jako doprowadzenie do aktu seksualnego mimo braku zgody drugiej osoby. W Szwajcarii do takiej definicji dodano jeszcze jeden aspekt.
Zmiana definicji gwałtu w Szwajcarii została wprowadzona w życie rok temu, tj. w czerwcu 2023. Teraz dodano do niej jeszcze jeden aspekt.
Rozszerzenie definicji gwałtu
28 czerwca 2024 roku Sejm przegłosował projekt nowelizacji Kodeksu karnego zmieniający prawną kwalifikację gwałtu. Obowiązująca od stu lat definicja ujmowała gwałt w taki sposób, że brak zgody na czynności seksualne nie wystarczał do stwierdzenia przestępstwa. Za gwałtem musiała stać przemoc. Ofiary w śledztwie musiały przekonywać, że krzyczały i broniły się, w innym bowiem wypadku nie było mowy o gwałcie.
Jeszcze rok temu podobna sytuacja miała miejsce w Szwajcarii. Wcześniej gwałt lub napaść na tle seksualnym mogły zostać stwierdzone, gdy sprawca groził ofierze lub stosował przemoc. Od roku gwałt definiuje się inaczej. W Szwajcarii gwałt tonie tylko stosunek seksualny wbrew woli ofiary, ale także „akty podobne do stosunku seksualnego”, które obejmują fizyczną penetrację. Po roku definicję tę rozszerzono. Dziś również zdjęcie prezerwatywy wbrew woli osoby, która zgodziła się na stosunek seksualny, pod warunkiem jej użycia, to również gwałt.
Co więcej – Szwajcarzy rozpatrywali również to, czy tzw. cybergrooming również nie powinien zostać karany. Cybergrooming czyli inicjowanie kontaktu z osobami poniżej 16 roku życia z zamiarem popełnienia przestępstwa seksualnego, nie został ostatecznie wpisany do kodeksu karnego. Ustawodawcy stwierdzili, że istniejące ramy prawne w tej chwili nie pozwalają na odpowiednie kwalifikowanie takiego przestępstwa.
Takie zmiany wprowadzono już w wielu krajach świata. Kraje te to Austria, Belgia, Chorwacja, Cypr, Dania, Finlandia, Grecja, Hiszpania, Irlandia, Islandia, Luksemburg, Słowenia, Malta, Niemcy, Szwecja, Wielka Brytania. Jak do tej pory w tych krajach, wbrew obawom konserwatystów, nie stwierdzono większej liczby fałszywych zgłoszeń gwałtu.
Zdjęcie Goran Horvat z Pixabay