Sąd Dyscyplinarny: prokuratorka Iwona Palka nie zrobiła nic złego
Stowarzyszenie Prokuratorów „Lex Super Omnia” podało, że Sąd Dyscyplinarny nie podzielił stanowiska Prokuratora Regionalnego i utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego w sprawie prokuratorki, Iwony Palki.
Stowarzyszenie „Lex Super Omnia” na swoim profilu na FB podało, że Sąd nie podzielił stanowiska Prokuratora Regionalnego, domagającego się ponownego rozpatrzenia sprawy Iwony Palki. O co właściwie chodziło?
Sąd Dyscyplinarny sądzi prokuratorkę
Prokuratorka Iwona Palka, była szefowa prokuratury apelacyjnej w Katowicach, dziś znajduje się w stanie spoczynku. Ale jej problemy sięgają 2007 roku. Wtedy to jako nowa szefowa swojej instytucji, pozwalniała prokuratorów. Tych, którzy za rządów Kaczyńskiego i ministra Ziobry, mieli działać na polityczne zlecenia rządzących. Ówczesny minister Ćwiąkalski z aprobatą patrzył na poczynania Palki.
Przy zmianie na stanowisku ministra, zaczęły się problemy prokuratorki. Gdy ta po kilku latach krytycznie wypowiedziała się o działalności prokuratury w okresie rządów Dobrej Zmiany, stanęła w obliczu postępowania dyscyplinarnego. Poszło o wypowiedź dla Wyborczej, w której Palka skrytykowała awans asesorki Agnieszki Kremiec. Kremiec po otrzymaniu nominacji na asesorkę delegowano do pracy do Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Palka powiedziała „to patologia” i ta wypowiedź została podana w Wyborczej do wiadomości publicznej.
Palkę, członkinię Stowarzyszenia Lex Super Omnia, postawiono przed sądem dyscyplinarnym. Stowarzyszenie domagało się odpolitycznienia sprawy oraz urzędu prokuratora jako takiego. Apelowało też o uszanowanie wolności słowa:
Wolność słowa stanowi jedną z fundamentalnych zasad demokratycznego państwa prawnego, która pozwala na wyrażanie w przestrzeni publicznej swoich poglądów, a także formułowania krytyki wobec organów władzy państwowej, szczególnie zaś wtedy, gdy jest ona w pełni uzasadniona.
Z tego też względu Stowarzyszenie Prokuratorów Lex Super Omnia z wielkim oburzeniem przyjęło informację o wdrożeniu postępowań dyscyplinarnych w stosunku do członków Stowarzyszenia – prokuratorów Iwony Palki oraz Roberta Kmieciaka, którzy krytycznie wypowiedzieli się o działalności prokuratury w okresie dobrozmianowych przemian, a także prokuratora Alfreda Staszaka realizującego przysługujące mu prawo do obrony.
Sprawa ciągnęła się długo. Chodziło o zarzut uchybienia godności urzędu prokuratora w związku z krytyczną wypowiedzią. Jednak sąd dyscyplinarny postanowił o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego krakowskiej rzecznik dyscyplinarnej. Odwołanie w tej sprawie złożył Prokurator Regionalny w Katowicach.
Dziś podano do wiadomości, że Sąd Dyscyplinarny utrzymał postanowienie o umorzeniu. Wskazał na nieprawidłowy zarzut, jak również brak koncepcji skarżącego co do dalszych możliwości dowodowych.
Zdjęcie Daniel_B_photos/Pixabay