Hiszpania 26 czerwca znosi u siebie obowiązek noszenia masek na wolnym powietrzu. Obostrzenie z powodu COVID obowiązywało w Hiszpanii dłużej niż w innych krajach. Ostrożność tłumaczą statystyki – w 2020 roku w Hiszpanii zmarło więcej osób rocznie niż w czasach II Wojny Światowej. Więcej ofiar było tylko podczas wojny domowej.
Jak podaje El Pais, według Narodowego Instytutu Statystycznego pandemia koronawirusa spowodowała największy kryzys demograficzny w Hiszpanii od czasu wojny domowej w latach 1936-1939. W 2020 roku zmarło 492.930 osób. W 2020 r. odnotowano o 74.227 zgonów więcej niż w 2019.
Jednocześnie w Hiszpanii odnotowano najmniejszą liczbę urodzeń w historii. Łącznie w 2020 roku urodziło się 339.206 dzieci, o 21.411 mniej niż w poprzednim roku. W ubiegłym roku było o 153.167 zgonów więcej niż urodzeń.
COVID zbierał w Hiszpanii ogromne żniwo już od marca. Tylko w tym miesiącu było 58.124 zgonów, ale gorzej było w kwietniu, gdy z powodu koronawirusa umierało do 900 osób dziennie i zmarło łącznie 60.951 osób.
Dane te różnią się od danych podawanych oficjalnie przez hiszpańskie Ministerstwo Zdrowia. Według z powodu Covid-19 tylko w 2020 zmarło 50.837 osób. To znacznie mniej, niż wynika z oficjalnych suchych statystyk wszystkich zgonów. Prawdziwa liczba ofiar śmiertelnych Covid-19 prawdopodobnie jest znacznie wyższa. Oficjalnie mówi się tylko o osobach, które zmarły po pozytywnym wyniku testu na obecność wirusa. Pozostałe ofiary mogą być wynikiem chorób, które nie były leczone z powodu pandemii, która wyłączyła z normalnego działania hiszpańskie szpitale i ośrodki podstawowej opieki zdrowotnej.
Zdjęcie Xosemivida, Pixabay