Międzynarodowy przemyt narkotyków, operacje pomiędzy Włochami, Holandią, Niemcami i Hiszpanią, wielu aresztowanych i dalszy rozwój sprawy – to już dziś wiadomo z komunikatu o 'Ndrangheta. Połączenia wiodą również do Polski.
Dochodzenie to jest częścią włoskiego projektu DIA ONNET, finansowanej przez UE inicjatywy, mającej na celu zwalczanie zorganizowanych grup przestępczych typu mafijnego działających w Europie. Chodzi o zwalczanie całej przestępczości zorganizowanej, nie zaś tylko jednej struktury.
Dziś w wyniku śledztwa cios otrzymała mafia 'Ndrangheta.
’Ndrangheta pod kluczem
Mafia 'Ndrangheta to włoska struktura, zajmująca się zorganizowaną przestępczością. Od kilku lat struktura jest podejrzewana o organizowanie handlu narkotykami między Włochami, Holandią, Niemcami i Hiszpanią.
Do prania pieniędzy z zysków w wykorzystano szereg włoskich firm budowlanych i hotelarskich. W Niemczech organizacja zajmowała się handlem narkotykami i dalszą legalizacją zysków przy jednoczesnym unikaniu opodatkowania. Mafiozi komunikowali się ze sobą przy użyciu szyfrowanych narzędzi komunikacyjnych EncroChat i Sky ECC.
Sprawę prowadzą jednostki zajmujące się różnymi rodzajami przestępczości – narkotykowej, ekonomicznej, rozbojów i wymuszeń itd. Europol wspierał operację, koordynując międzynarodowe działania w zakresie egzekwowania prawa i dostarczając ekspertyz. Eurojust utworzył centrum koordynacyjne i zorganizował spotkania koordynacyjne w celu przygotowania się do dnia akcji.
Tylko w maju br. w wyniku akcji aresztowano 31 osób w Niemczech i Włoszech, a wcześniej kilkadziesiąt osób w innych krajach.
To kolejny cios zadany mafii ’Ndrangheta. W styczniu ruszył proces aż 355 oskarżonych, przeciwko którym zeznawało 1000 świadków. To jeden z największych procesów w historii Włoch.
’Ndrangheta sprowadza narkotyki do Europy Kolumbii. Szlak transportowy wiedzie przez Afrykę. Dostawy trafiają z reguły przez Holandię i rozprowadzane są na cała Europę – ostatecznie również do Polski. „Firma” handluje również bronią, żywym towarem, hazardem, lichwą. Obroty organizacji są wyższe niż światowe przychody McDonalds i Deutsche Bank, przestępcy zarobili do 2014 około 53 miliardy dolarów.